Chcesz wiedzieć jak biohakować swoje ciało i spalać tłuszcz?

Mój partner i ja lubimy eksperymentować. I teraz, kiedy mam twoją uwagę, to nie jest w sposób, który niewątpliwie sobie wyobrażasz.

Poza codzienną praktyką medytacji, interesujemy się biohackingiem, czyli pracujemy nad tym, jak uczynić nasze ciała bardziej wydajnymi, celowymi maszynami, które sprawią, że będziemy czuć się młodziej i zdrowiej przez dłuższy czas.

W tej chwili jest w pokoju obok, oddycha ciężko i celowo i jest niesamowicie na haju. Tylko dzięki zastosowaniu konkretnej techniki oddychania.

Następnie wskoczy pod prysznic i wykona trzy cykle gorąca i zimna, utrzymując zimno przez minutę na raz. W następnym tygodniu zimne prysznice przez dziesięć minut. Tak, nawet w zimie w Melbourne.

Brałem udział w obu tych ćwiczeniach. Nie tak gwałtownie z rzeczami związanymi z oddychaniem, poza moim cyklem 4-7-8: In-Hold-Out, ale z przerywanymi cyklami ciepło/zimno pod prysznicem.

Może to szalone... ale za tym pozornym szaleństwem stoi nauka i rozumowanie.

Co jest takiego fajnego w Wimie Hofie?

Jest tam całkiem fajny koleś o imieniu Wim Hof. Być może natknąłeś się na niego, jest on również znany jako Człowiek Lodu. To facet, który przeczy normalnym parametrom ludzkiego ciała i używa siebie jako żywego przykładu tego, co twoje ciało może osiągnąć, gdy odkryjesz przepływ i nauczysz się kontrolować swój stan fizyczny i psychiczny.

Oddany Jogin, eksperymentuje ze swoim ciałem od ponad czterech dekad. Kiedy jego żona tragicznie odebrała sobie życie w 1995 roku, zintensyfikował swoje badania, abyśmy wszyscy mogli z nich skorzystać.

To dało mi do myślenia, że pewnego rodzaju kryzys egzystencjalny często wyklucza transformację i wielkość.

Wznoszący się feniks, metamorfoza gąsienicy. Strata, smutek, rozpacz, depresja i niepokój mogą nas pogrążyć w popiołach, ale z drugiej strony możemy poszukać możliwości i znaleźć narzędzia, które pozwolą nam wrócić do innej rzeczywistości.

Żałoba Wima doprowadziła go do odkrycia, że ćwicząc oddech i stopniowo wystawiając się na zimno, możemy kontrolować nasz autonomiczny układ nerwowy, pozytywnie wpływać na nasz układ odpornościowy, a nawet wspomagać utratę wagi.

Zachowaj zimną krew i spalaj tłuszcz

Ostatnie badania potwierdziły teorię, że kiedy organizm doświadcza zimna, musi zmienić swój mikrobiom. Ogrzewając się i regulując swoją homeostazę, możesz potencjalnie spalić więcej kalorii.

Nasze komórki tłuszczowe występują w różnych kolorach. Białe zapasy tłuszczu są najbardziej obfite w Twoim ciele. Pomagają one utrzymać energię na wysokim poziomie. Brązowe komórki tłuszczowe spalają kalorie, aby wytworzyć Twój wewnętrzny piec i utrzymać stabilną temperaturę ciała. Mają ciemniejszy kolor ze względu na gęstość mitochondriów - małych, drobnych organelli, które wytwarzają energię potrzebną komórkom do wydajnej pracy.

Regularne zimne prysznice lub hydroterapia są szczególnie ukierunkowane na brązową tkankę tłuszczową. Badania wykazały, że wzrostowi ilości brązowej tkanki tłuszczowej "towarzyszyła poprawa wrażliwości na insulinę i szybkości spalania energii po jedzeniu "*.

Chociaż nie jestem jeszcze w stanie wejść na górę Kilimandżaro w staniku i stringach, jestem zainteresowana wszystkimi korzyściami płynącymi z hydroterapii, czyli zimnych pryszniców.

KORZYŚCI PŁYNĄCE Z ZIMNYCH PRYSZNICÓW

  • Zwiększona czujność, koncentracja i skupienie Wyrafinowane włosy i skóra Poprawione krążenie krwi Przyspiesza regenerację po ćwiczeniach Łagodzi i uwalnia od stresu Poprawia koncentrację, koncentrację i buduje siłę woli Zwiększa produkcję testosteronu u mężczyzn = więcej czasu na seks Oszczędza pieniądze i środowisko

Teraz muszę dodać tutaj, że jak większość rzeczy, kiedy jesteś z chwili obecnej i myślisz o czymś potencjalnie niewygodne w przyszłości, myśl jest często gorsze niż rzeczywiste rzeczy. To jeszcze jeden powód, by cieszyć się chwilą obecną.

Pokochałam moje hydroterapeutyczne prysznice. Czuję się żywa, ożywiona, pobudzona i gotowa do stawienia czoła dniu. Aha i jeszcze jedna zaleta. Kiedy wychodzisz spod prysznica w zimny dzień, jesteś tak zdrętwiały, że nie możesz tego poczuć. Ok, więc teraz jesteś napompowany i pobudzony...

oto jak to zrobić:

Zacznij powoli i dostroić się do swojego poziomu tolerancji i pamiętaj, aby oddychać swoją drogę przez.

Tydzień 1

Weź swój normalny ciepły/gorący prysznic, a następnie, przez ostatnie 30 sekund, spryskaj się zimną wodą.

Tydzień 2

30 sekund ciepłego/gorącego prysznica, a następnie 30 sekund zimnego. Powtórz 3-4 razy.

Tydzień 3

1 minuta zimnego prysznica, następnie 1 minuta gorącego, a potem 1 minuta zimnego. W tygodniu 3 odkryjesz również, jak spowolnić czas.

Po zakończeniu tego 3-tygodniowego cyklu możesz zacząć od nowa lub kontynuować dowolny z cykli, które odpowiadają tobie i twojemu stylowi życia.

Chodzi o to, że wszyscy staliśmy się trochę wygodni w naszych przytulnych, kontrolowanych przez temperaturę środowiskach. O ile nie jesteś elitarnym sportowcem lub nie uprawiasz sportów ekstremalnych, nie będziesz forsował swojego ciała do granic możliwości. Co więc masz do stracenia oprócz kilku kilogramów?

Czy kiedykolwiek próbowałeś szalonych, ekstremalnych biohacków na regularnych zasadach? Podziel się nimi tutaj, a możesz wygrać 150 dolarów na wybrane produkty Mukti.

Wielkie gratulacje dla Nat, zwyciężczyni oferty specjalnej Kolekcji AD. Nat jest stałą bywalczynią naszego bloga i przeszła przez dość trudny okres. Jest również wielką zwolenniczką ruchu ekologicznego i uświadamiania innym, jak ważne jest prowadzenie ekologicznego stylu życia.

 

Zobacz także

Co słychać? Nowości kosmetyczne bez okrucieństwa (sierpień 2016)

Ten post może zawierać linki partnerskie, które bez dodatkowych kosztów mogą przynieść mi niewielką prowizję...

Czytaj dalej

Recenzja ultranawilżającego balsamu do ciała Acure (bezzapachowy)

Ten post może zawierać linki partnerskie, które bez dodatkowych kosztów mogą przynieść mi niewielką prowizję...

Czytaj dalej